Spotkałem się z określeniem "poeta niepokoju" odnośnie do pana Hitchcocka. NA czym
polega ta cała poetyka suspensu w jego filmach?
Możecie polecić jakieś filmy w ktorych jest ona najbardziej widoczna?
Suspens to chwyt, polegającego na narracyjnym przedłużaniu napięcia, aż do nagłego finału.
We wszystkich filmach w sumie Hitchcock trzyma się suspensu, więc poszczególnych przykładów nie ma co przytaczać nawet.
Tym bardziej, że ogólny schemat filmów Hitchcocka jest zwykle bardzo podobny do siebie.
W filmie utrzymywany jest często tajemniczy klimat, napięcie stopniowo jest budowane a na końcu następuje zwrot akcji.
Jeśli chodzi o zaskakujące zakończenie to na myśl przychodzi mi głównie ''Psychoza" i "Zawrót głowy", może jeszcze "Urzeczona".
Co do "Psychozy" to tam też jest na prawdę niezły klimat grozy, głównie ze względu na muzykę, także polecam.
Założę się, że suspens jest też bardzo widoczny w jego filmach szpiegowskich (mylenie poszlak i trzymanie widza do końca w niepewności), ale nie chce się za bardzo wypowiadać na ten temat bo nie widziałam ich za wiele.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
