PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7474}

M jak morderstwo

Dial M for Murder
7,9 19 279
ocen
7,9 10 1 19279
7,4 21
ocen krytyków
M jak morderstwo
powrót do forum filmu M jak morderstwo

Intryga nie trzyma się kupy a klimat nie poraża. Bohaterowie pozbawieni wyrazu, mdli. Razi gra
Grace, która przez cały czas robiła 2 miny. Alfred miał o wiele ciekawsze i bardziej trzymające w
napięciu filmy: Psychozę, Vertigo czy Nieznajomych z pociągu. Nawet Północ-Północny zachód
ma lepszy klimat.

ocenił(a) film na 10
Ulisseska

Cóż zrobić, ale nie zgadzam się z ani jedną postawioną tezą. A już przede wszystkim z tak dalece przesadzoną i krzywdzącą oceną dla tego arcydzieła jak 4/10. Jedyne z czym mogę się utożsamić, to mój podobny pogląd o pozostałych wymienionych powyżej tytułach dzieł Hitchcocka jako bardzo dobrych. Jeżeli chodzi o "Psychozę" napisałbym nawet: jest to dzieło najznakomitsze.

ocenił(a) film na 10
Ulisseska

przykro mi ale twoja wypowiedz to 1 wielki nonsens. intryga trzyma sie kupy wrecz idealnie od poczatku do konca, bohaterowie graja znakomicie, film wgniata w fotel i nie ma ani 1 przestoju. jezeli vertigo trzyma cie w napieciu od poczatku do konca ( w tym sledzenie autem przez 50 % filmu ) to nie wiem co napisac.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Ulisseska

tak, a przewidziałaś to że klucz został z powrotem po otwarci drzwi pozostawiony przez włamywacza?

ocenił(a) film na 9

+1

kipuch

Film przypomina odcinek "Columbo", a z aktorów to tylko Milland trzyma wysoki poziom. Brakuje tu Stewarta albo Granta. "Vertigo" było niekonwencjonalne, a to taki film trochę jakby robiony według przepisu. Chyba bardziej pasowałby na sztukę teatralną, podobnie zresztą jak "Sznur".
Jeden z niewielu filmów Hitcha, gdzie do samego końca kibicowałem czarnemu charakterowi. Może właśnie dlatego, że pozostali bohaterowie byli bezbarwni.

ocenił(a) film na 9
Ulisseska

witam. Moim zdaniem "Psychoza" to arcydzieło thillera, dreszczowca, ten film nie jest thilerem za bardzo, ani dreszczowcem, tylko kryminałem, dlatego jest inny niz te wymienione przez Ciebie. Moim zdanie scenariusz jest napisany zgrabnie, film zachowuje klimat, ale faktycznie, nie ma się podczas oglądani dreszczy na plecach, to inny rodzaj kina. A co do zabiegu z tym, iz wiemy, co zaszło i jak się skończy - to jest właśnie magia dobrze nakręconego kryminału: WSZYSTKIE odcinki "Columbo" zaczynają się do zbrodni, wiemy, kto zabił ,ale bite 2 godziny (bo tyle trwa ten serial z reklamą) patrzymy na Pitera Falka,który rozwiązuje zagadki.

Ulisseska

Hej, zapraszam do zagłosowania w ankiecie na najlepszy film Hitchcocka na moim blogu: http://www.filmweb.pl/user/camillo_kp/blog/550926
Będę wdzięczny:)

Ulisseska

Mi również nie przypadła do gustu gra Grace Kelly no i ta przewidywalność jak narazie najsłabszy jaki do tej pory widziałem film Hitchcocka

ocenił(a) film na 8
Ulisseska

A cóż to w intrydze "kupy" się nie trzymało? Zarzut, przewidywalności fabuły jest śmieszny, bowiem widz może miec jedynie 50 procentowe przekonanie co sie wydarzy, ale nie pewnośc. Od początku wiemy kto morduje, a kto jest zleceniodawcą. Od początku wiemy też, że Tony ma 50 procent na powodzenie i tyle samo, że wpadnie. To nie widz ma rozwiązac zagadkę, bo przeciez uczestniczy w przygotowaniu zbrodni.
Pytanie brzmi czy detektyw podoła i rozwiąże misternie przygotowywaną "zbrodnię doskonałą".
Twierdzisz też, że Psychoza czy Vertigo trzymały bardziej w napięciu. Cóż, to thrillery, a MjM to kryminał, któremu stawia sie inne wyzwania.

Ulisseska

Myślałem ,że będzie lepszy trochę nudził choć poczatek zapowiadał się ciekawie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones